Turecki parlament zatwierdził ustawę, która ma zapobiegać gromadzeniu zapasów poprzez nakładanie wyższych kar za takie działania w czasie, gdy ceny konsumpcyjne rosną.
W ramach ustawodawstwa znowelizowano artykuł regulujący handel detaliczny, wprowadzając wyższe kary dla producentów, dostawców i detalistów, którzy dopuszczają się praktyk powodujących niedobory, zakłócających funkcjonowanie rynków i zakłócających wolną konkurencję.
Zatwierdzona przez parlament ustawa podwyższyła kary za gromadzenie zapasów.
Zgodnie z nowymi przepisami dolny i górny limit grzywien został podniesiony do 100 000 lir tureckich (około 7 300 USD) i 2 mln lir (146 000 USD), z 50 000 lir i 500 000 lir.
Prezydent Recep Tayyip Erdoğan wielokrotnie powtarzał, że rząd nie pozwoli firmom na gromadzenie towarów i ściganie ich.
Erdoğan argumentował, że wzrost cen był częściowo spowodowany gromadzeniem zapasów i chciwością, twierdząc, że niektóre gwałtowne wzrosty cen konsumpcyjnych można wytłumaczyć wahaniami kursów walut obcych.
Najnowsze dane Tureckiego Instytutu Statystycznego (TÜİK) wykazały, że ceny konsumpcyjne wzrosły o 13,6 proc. miesiąc do miesiąca w grudniu 2021 r., przy rocznej stopie inflacji 36,1 proc.
Na początku tego tygodnia prezydent powiedział, że Turcja pozostawiła w tyle najgorsze pod względem gospodarczym i krok po kroku zbliża się do swoich celów, przysięgając, że jego rząd podejmie wszelkie kroki, aby odciążyć ludność z powodu wygórowanych cen i trudności wynikających z zmienność waluty.
bbabo.Net