Bbabo NET

Wiadomości

Minipojazd 7-letniej dziewczynki wraca do domu po odholowaniu

Siedmioletnia dziewczynka, która jest właścicielem mini-żuczka schwytanego i odholowanego przez żandarmerię wojskową Santa Catarina w Itapoá (250 km od Florianópolis), we wtorek wróciła na miejsce kierowcy (11). Ale tym razem tylko po to, żeby wysiąść z ciężarówki i zaparkować w domu.

Pojazd był zatrzymany od 1-go, kiedy do rodziny podszedł policjant. Według 40-letniej Simone França to jej mąż był tym, który prowadził kabriolet mini-garbus, a nie jej córka, a zarówno przedni, jak i tylny samochód należał do rodziny, pilnującej ich obu z włączonymi światłami awaryjnymi.

Gdy zbliżyli się do pojazdu, bizneswoman twierdzi, że próbowała wręczyć policjantowi fakturę za model, który jest skierowany do dzieci, ale on obciążył prawo jazdy.

Prawnik rodziny z Paraná, Marcelo José Araújo, aby uwolnić mini-żuka, powiedział, że nie musi iść do sądu i że udało mu się rozwiązać sprawę administracyjnie z premierem, argumentując, że pojazd jest ładunkiem.

Wykorzystał w tym celu dwie opinie Cetran (Państwowa Rada Ruchu Drogowego Santa Catarina), jedną o motorowerach elektrycznych, które również nie mają podwozia i Renavan, a drugą o rowerach terenowych, które można wypuścić na pickupie lub ciężarówce .

– To samo dotyczy wózka golfowego lub tego, który podwozi kontuzjowanego na boisku piłkarza – wyjaśnia. „Będąc na drodze publicznej, nie zgadzamy się z premierem”.

Jeśli chodzi o grzywny otrzymane przez ojca dziecka, takie jak prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy i dostarczenie pojazdu osobie bez prawa jazdy, Araújo mówi, że ponieważ mini-chrząszcz nie ma prawa jazdy, a Renavan nie ma możliwości zainicjowania proces administracyjny.

Ojciec dziewczynki może jednak nadal odpowiadać kryminalnie, a teraz rodzina i prawnik czekają na kolejne kroki sprawiedliwości.

Podczas wyjmowania mini żuka dziewczyna dostała wypchanego zwierzaka od dowódcy premiera w Itapoá, kapitana Richardsona de Lima. – Była bardzo przerażona przez Żandarmerię Wojskową i straciła strach przed siłami bezpieczeństwa – mówi prawnik rodziny. „Jest bardzo szczęśliwa” – mówi jej matka.

Minipojazd 7-letniej dziewczynki wraca do domu po odholowaniu