Bbabo NET

Wiadomości

Wojna na dwóch frontach: jak Brazylia rozwiązuje problemy społeczne

Spis ludności w brazylijskim mieście São Paulo, przeprowadzony przez Departament Pomocy Społecznej, wykazał 32-procentowy wzrost liczby bezdomnych w porównaniu do końca 2019 r. – dziś prawie 32 000 mieszkańców São Paulo jest bezdomnych lub mieszkać w schroniskach socjalnych. /i

Pierwsze takie badanie przeprowadzono w 2000 roku. Wtedy na każde 10 tys. osób przypadało 8 bezdomnych. W ciągu nieco ponad dwóch dekad liczba ta wzrosła do 26 osób. Urzędnicy miasta São Paulo przypisują obecną sytuację trwającemu kryzysowi gospodarczemu, skutkom pandemii COVID-19, bezrobociu, konfliktom rodzinnym, nadużywaniu alkoholu i narkotyków oraz brakowi możliwości integracji osób niedawno zwolnionych z więzienia w szybko zmieniającym się społeczeństwo.

Jednym ze środków wsparcia bezdomnych jest tymczasowy program socjalny mieszkalnictwa „Reencontro” („Zjednoczenie”) prowadzony przez Urząd Miasta São Paulo. W pierwszym etapie powstanie zespół mieszkaniowy na 200 mieszkań o powierzchni 12 mkw, wyposażony w salon, kuchnię i łazienkę. Celem programu jest pomoc osobom bezdomnym w ponownym połączeniu się z rodziną lub bliskimi.

W Rio de Janeiro problem jest innego rodzaju: fawele przepełnione elementem przestępczym i sposoby walki z tym zjawiskiem. Tym samym ostatnia operacja w fawelach Rio wywołała krytykę gubernatora stanu Claudio Castro. 19 stycznia brazylijskie siły specjalne i policja rozpoczęły operację wypierania gangów z faweli Jacarezinho i innych dużych osiedli na północy Rio. Według gubernatora zaangażowanych było około 1200 osób.

Na swoim koncie na Twitterze Castro powiedział, że operacja policyjna w Jacarezinho jest częścią większego projektu mającego na celu odzyskanie obszarów przetrzymywanych przez przestępców w stanie. „Rozpoczęliśmy wspaniały proces przekształcania stanu Rio. Miesiącami zajęło opracowanie programu, który zmieni ludzkie życie, przywróci im godność i da nowe możliwości. Dzisiejsze operacje to dopiero początek tej zmiany” powiedział gubernator.

Jednak działania wojska i policji zostały skrytykowane przez ludność faweli. Mieszkańcy skarżyli się więc na nieuzasadnioną brutalność policji podczas rewizji w ich domach, a także na to, że nikt nie ostrzegał ich przed operacją, w wyniku której ludzie nieświadomie mogli znaleźć się w miejscach starć pomiędzy siłami specjalnymi. oraz członkowie grup gangsterskich. Castro w odpowiedzi na krytykę stwierdził, że nie można prowadzić dialogu z ludnością ze slumsów przed rozpoczęciem operacji – w tym przypadku przestępcy natychmiast dowiedzieliby się o planach organów ścigania i mogliby przygotować się do obrona ich terytoriów.

Władze Rio de Janeiro od dawna próbują odzyskać kontrolę nad terytoriami dysfunkcyjnych fawel, jednak niezmiennie napotykają zaciekły opór gangów przestępczych. Tak więc podczas jednej z najkrwawszych operacji specjalnych w maju 2021 r. zginęło 29 osób: 28 podejrzanych i jeden policjant.

Wojna na dwóch frontach: jak Brazylia rozwiązuje problemy społeczne