Bbabo NET

Wiadomości

Kobieta w ciąży traci dziecko w Chinach po tym, jak szpital odmawia opieki z powodu braku testu na Covid

Poronienie, którego doznała kobieta, której uniemożliwiono wejście do szpitala w mieście Xian, stolicy prowincji Shaanxi, wywołało zaciekłą krytykę chińskiej strategii „Covid zero” i doprowadziło do rzadkiego publicznego wycofania się ze strony powiązanych z nią urzędników. do reżimu komunistycznego.

Odmówiono jej opieki medycznej w ósmym miesiącu ciąży, ponieważ w ciągu ostatnich 48 godzin nie miała negatywnego wyniku testu na Covid. Aborcja odbyła się w drzwiach tego miejsca i została nagrana przez członka rodziny, który udostępnił zdjęcia i filmy na portalach społecznościowych 1st. Post został wkrótce usunięty, ale został wyświetlony 290 milionów razy na WeChat, rodzaju chińskiego WhatsApp.

Xian, historyczne miasto liczące około 13 milionów ludzi, jest pod ścisłym zamknięciem od 23 grudnia, po odnotowaniu epidemii 200 przypadków Covid. Ludność i władze lokalne twierdzą, że są trudności z zaopatrzeniem w żywność, chociaż reżim kierowany przez Xi Jinpinga temu zaprzecza. Loty międzynarodowe i krajowe do lokalnego lotniska zostały zawieszone.

Po reperkusjach utraty dziecka dyrektor służby zdrowia w Xian, Liu Shunzhi, publicznie przeprosił podczas wywiadu w środę (5), że nie zapewnił dostępu do leczenia.

Media państwowe poinformowały w czwartek, że Liu i inny urzędnik służby zdrowia zostali ostrzeżeni przez Komunistyczną Partię Chin za niewłaściwe zarządzanie środkami zwalczania epidemii Covid. Według oświadczenia dyrektor generalny szpitala i inni pracownicy zostali zwolnieni. Dochodzenie jest w toku w Komisji Zdrowia prowincji oraz w Krajowej Federacji Kobiet tego azjatyckiego kraju.

Oprócz kar, władze zapowiedziały również, że otworzą przyspieszoną opiekę w szpitalach dla zagrożonej populacji, takiej jak kobiety w ciąży czy pacjenci z poważnymi chorobami, choć nie wspomnieli, że przyczyną zmiany była sprawa kobieta, która przeszła aborcję. Ośrodki zdrowia również nie będą mogły odmówić przyjęcia pacjentów w oparciu o kontrolę Covid.

Epizod, jak donoszą portale społecznościowe tego kraju, nie jest odosobniony. Inny mieszkaniec Xian powiedział w czwartek, że jej 61-letni ojciec zmarł na atak serca po tym, jak odmówiono mu wstępu do kilku szpitali z powodu braku negatywnego wyniku testu na koronawirusa.

Inna kobieta, która również była w ciąży i straciła dziecko, powiedziała, że ​​29 grudnia została zabrana z kilku szpitali, kiedy zaczęła krwawić, według South China Morning Post. W wiadomości na Weibo, rodzaju chińskiego Twittera, powiedziała, że ​​pierwszy szpital odmówił jej przyjęcia, ponieważ mieszkała w rejonie, w którym mieszkańcy mają zakaz wychodzenia z domu z powodu Covid.

Poinformowała również, że jej mąż i policjanci przewożący parę dzwonili do innych ośrodków zdrowia, centrum kontroli epidemii, a nawet rządowej gorącej linii, aby uzyskać pomoc, ale telefony nie zostały odebrane. Zanim została ostatecznie zaakceptowana, straciła już dziecko. „Po prostu czułem się, jakbym krwawił bez przerwy, gdy trząsłem się i ronił łzy” – powiedział. „Lekarz zapytał, dlaczego się spóźniłem, ale nie mogłem powiedzieć ani słowa”.

Liczba przypadków Covid w Chinach jest niska w porównaniu z innymi krajami, gdzie wariant omikronowy doprowadził do skoku w rejestracji, ale w ostatnich tygodniach rośnie. Scenariusz niepokoi władze ze względu na bliskość Zimowych Igrzysk Olimpijskich, zaplanowanych na luty br.

Oficjalne dane pokazują, że od początku pandemii w kraju odnotowano 103 000 przypadków koronawirusa i około 4700 zgonów. Do czwartku w całym kraju zgłoszono 189 przypadków — 63 w samym Xian. Według zastępcy burmistrza Xu Mingfei, miasto ma 42 000 osób w publicznych miejscach kwarantanny.

Inne epizody również wywołały krytykę chińskiej strategii i sztywności w walce z kryzysem zdrowotnym. Na przykład w ostatnim tygodniu grudnia cztery osoby, które rzekomo naruszyły zakaz, zostały zmuszone do paradowania ulicami miasta na południu kraju, niosąc plakaty z ich nazwiskami i zdjęciami, w scenie, która odnosi się do kar publiczne upokorzenie zastosowane podczas rewolucji kulturalnej w połowie ubiegłego wieku.

Kobieta w ciąży traci dziecko w Chinach po tym, jak szpital odmawia opieki z powodu braku testu na Covid