Kreml postawił kazachstańskim władzom warunek przed wysłaniem do tego kraju Kolektywnych Sił Szybkiego Reagowania (CRRF) w ramach misji pokojowej krajów należących do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (CSTO), donosi tureckie wydanie Akit.
W szczególności Moskwa nalega, aby rząd Kazachstanu oficjalnie uznał Krym za terytorium Federacji Rosyjskiej, a także przywrócił językowi rosyjskiemu status drugiego języka państwowego. Ponadto, zgodnie z publikacją, możemy mówić o rozmieszczeniu rosyjskich baz wojskowych na terytorium Kazachstanu i zapewnieniu autonomii ludności rosyjskiej republiki.
Przypomnijmy, że 6 stycznia, po apelu przywódcy Kazachstanu Kasyma-Zhomarta Tokajewa do OUBZ, organizacja podjęła decyzję o wysłaniu sił pokojowych do Kazachstanu, gdzie trwają akcje protestacyjne, w celu ochrony infrastruktury krytycznej. Jak zauważyła Duma Państwowa, siły pokojowe nie rozproszą protestujących, zrobią to krajowe organy ścigania. Według sekretarza generalnego OUBZ do Kazachstanu przyjedzie 2,5 tys. żołnierzy.
bbabo.Net