Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

„Omikron” czy przeziębienie? Jak ustalić, co jest chore

Szczep Omicron praktycznie wyparł każdy główny szczep COVID-19 na świecie. Jednocześnie objawy choroby, które wcześniej uważano za „klasyczne”, ustąpiły miejsca nowym. Jakie objawy koronawirusa dominują teraz i jak odróżnić „omikron” od przeziębienia i grypy - w materiale.

Ewolucja szczepów

W 2020 r. szybko stało się jasne, że pacjenci z pierwotną wersją koronawirusa i nosicielami pierwszej mutacji wirusa, znanej jako szczep „alfa”, mieli trzy główne objawy: kaszel, gorączka i utrata węchu, napisał brytyjski epidemiolog profesor Tim Spector w artykule dla The Conversation.

Ponadto pacjenci ci charakteryzowali się kolejnymi 20 objawami, do których zalicza się zmęczenie, ból głowy, duszność, bóle mięśni, problemy z przewodem pokarmowym, wysypkę skórną, a także zmiany w jamie ustnej, zwane „językiem nosicielskim”.

Kiedy pojawił się szczep „delta”, naukowcy zauważyli zmiany na liście głównych objawów. Duszność, gorączka i utrata węchu zniknęły w tle, ustępując miejsca objawom przeziębienia – katar, ból gardła i kichanie. Jednocześnie pacjenci skarżyli się na bóle głowy i kaszel, zwłaszcza wśród zaszczepionych.

"Wydaje się, że firma Omicron kontynuuje trend wyznaczony przez Delta." Powoduje również objawy, które bardziej przypominają przeziębienie. Zwłaszcza u osób zaszczepionych. A objawy takie jak nudności, bóle mięśni, biegunka i wysypki na skórze zmniejszyły się ”, pisze Spector.

Naukowiec powiedział, że wraz z kolegami dokładnie przestudiował dokumentację medyczną pacjentów z grudnia 2021 r., czyli okresu, w którym Omicron szybko rozprzestrzeniał się w Wielkiej Brytanii. Lekarze porównali dane z początkiem października tego samego roku, kiedy dominującym szczepem była „delta”.

Analiza wykazała, że ​​pięć typowych objawów wśród szczepów to katar, ból głowy, zmęczenie, kichanie i ból gardła. Jednak ogólna częstość występowania objawów koronawirusa jest różna. Tak więc utrata węchu w październiku znalazła się w pierwszej dziesiątce pod względem rozpowszechnienia, ale pod koniec roku spadła na 17. miejsce. Obecnie obserwuje się go tylko u co piątego pacjenta z COVID-19. Ponadto mniej niż jedna trzecia (29%) pacjentów z omikronem skarżyła się na gorączkę, chociaż objaw ten był częstszy w przeszłości.

„Co ważne, odkryliśmy, że tylko połowa osób z COVID-19 miała którykolwiek z trzech klasycznych objawów: gorączkę, kaszel i utratę węchu. Sugeruje to, że wytyczne rządowe dotyczące testów PCR (które sugerują, że powinieneś poddać się testowi, jeśli masz jeden z tych trzech objawów) są beznadziejnie nieaktualne” – powiedział profesor Spector.

Dlaczego Omicron jest niebezpieczny?

Według brytyjskiego naukowca Omicron jest znacznie bardziej zaraźliwy niż poprzednie szczepy. Nie jest jeszcze jasne, czy lekarze czekają na nową falę hospitalizacji z powodu choroby. Przypomniał, że chociaż „omikron” i „delta” dla wielu mogą wydawać się przeziębienia, „nadal mogą zabijać lub powodować długotrwałe objawy, które zakłócają codzienne życie, zwłaszcza u osób, które nie zostały zaszczepione lub mają osłabiony układ odpornościowy. "

„Do tej pory obserwowaliśmy większość przypadków („omicron” - ) wśród młodych ludzi, ale teraz obserwujemy również wzrost liczby przypadków w starszych grupach wiekowych, podczas gdy ogólny wskaźnik infekcji pozostaje tak samo wysoki, ” zauważył Spector.

Podkreślił, że niepokojący jest niedawny wzrost liczby pozytywnych przypadków wśród osób powyżej 75 roku życia. Naukowiec ma jednak nadzieję, że wysoki wskaźnik szczepień wśród starszych i bardziej wrażliwych grup w Wielkiej Brytanii będzie nadal prowadził do łagodniejszych objawów i mniejszej liczby hospitalizacji.

Powrót do wiadomości »

Omicron czy przeziębienie?

Dane brytyjskich naukowców sugerują, że Omicron ma podobne objawy do grypy i przeziębienia. Według słów profesora Spectora: „Oznacza to, że nie można dokładnie wiedzieć, co masz na podstawie samych objawów”. Jest przekonany, że podczas nowej fali COVID-19 każdy ból gardła, katar lub niezwykłe zmęczenie należy uznać za koronawirusa „dopóki nie zostaniesz przebadany”.

Zaledwie trzy miesiące temu mniej więcej co dwunasta osoba z nowymi objawami oddechowymi uzyskała pozytywny wynik testu na obecność COVID-19. Jednak w przypadku Omicron około 50% „nowych przeziębień” to koronawirus” – wyjaśnił Spector.

Dodał, że jeśli osoba lub członek jego rodziny czuje się źle, istnieje duża szansa, że ​​może to być COVID-19, zwłaszcza jeśli ludzie „często wąchają i kichają”. Jeśli źle się poczujesz, niezależnie od instrukcji rządowych, lepiej zostać w domu, unikać kontaktu z innymi i nosić maskę, jeśli musisz wyjść na zewnątrz – podsumował naukowiec.

Dominujący katar

Profesor Nazmul Islam, oficjalny przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Zdrowia Bangladeszu, powiedział z kolei lokalnej stronie internetowej bdnews24, że w kraju prawie trzy czwarte (73%) wszystkich zarażony omicronem skarżył się na katar.

Wielu pacjentów z nowym szczepem koronawirusa cierpi również na bóle głowy, letarg, zmęczenie i kichanie. Tak więc bóle głowy zarejestrowano u 68% pacjentów, a 64% pacjentów zgłaszało uczucie zmęczenia lub letargu. Co najmniej 60% osób zarażonych kicha lub odczuwa ból gardła, a 44% cierpi na kaszel.

„Musimy zwracać uwagę na te objawy, ponieważ są one podobne do objawów grypy sezonowej. Dlatego musimy skonsultować się z lekarzami, zanim zwrócimy się o jakąkolwiek pomoc medyczną” – podkreślił Islam.

Jednocześnie w kraju nadal dominuje szczep „delta”, ale lekarze uważają, że wkrótce zastąpi go „omikron”.

„Omikron” czy przeziębienie? Jak ustalić, co jest chore