Ciało dziewczyny znalezione w leśnym parku Hichity w amerykańskiej Georgii okazało się lalką. O tym informuje portal informacyjny miasta Mason, powołując się na szeryfa hrabstwa Jones.
Przybywając na miejsce domniemanego przestępstwa, policjanci ze zdumieniem znaleźli numer seryjny producenta i nazwisko „Selena” na „ciale ofiary”.
„Dzięki Bogu, że w efekcie okazało się, że to tylko lalka. Jeśli znałeś Selenę lub masz informacje o jej miejscu pobytu, zanim trafiła do leśnego parku, możesz być spokojny. Nie pobrano żadnych próbek DNA” – powiedział organy ścigania hrabstwa.
Szeryf poprosił okolicznych mieszkańców o dalsze bardziej odpowiedzialne podejście do problemu pozbywania się śmieci, dodając, że są na to specjalnie wyznaczone miejsca.
Wcześniej informowano, że sensacyjna opowieść ze Stawropola o zastępowaniu ciał dzieci lalkami okazała się mistyfikacją.
bbabo.Net